Debian CUT, nowe wydanie?

Rok 2011 dla Debiana zaczął się bardzo dobrze. Najpierw Debian zdobył nagrody w dwóch z siedmiu kategorii na Linux New Media Awards 2011 – w tym tą najważniejszą jaką jest „Największy wpływ na rozwój Linuksa/Open Source/Wolnego Oprogramowania”. Również powodem do dumy jest to, że blisko 63% istniejących dystrybucji pochodzi od Debiana.
Oczywiście celem tego artykułu bynajmniej nie jest chwalenie Debiana za jego wyróżnienia ale skupienie się na nowym projekcie: Debian CUT. Nic jeszcze nie słyszałeś (-aś) o tym? Nic dziwnego – duża część społeczności Debiana również nigdy o Debian CUT nie słyszała. Inną kwestią jest to, że jak na razie projekt ma status nieoficjalnego i w fazie tworzenia.

Trochę historii…
Z reguły największą krytyką z jaką spotyka się Projekt Debiana to to, że cykl wydawania nowej wersji trwa zdecydowanie za długo. Stabilne wydania Debiana ukazują się równie rzadko jako wersje Ubuntu LTS. Jako rozwiązanie serwerowe nie jest to może dużą przeszkodą ale w przypadku gdy Kowalski chciałby skorzystać z najnowszego oprogramowania na swoim osobistym komputerze pojawia się problem. Oczywiście może w takiej sytuacji skorzystać z repozytorium backports ale zanim zdążysz przeczytać całość Kowalski przejdzie na Ubuntu. Dla osób niezorientowanych w Projekcie Debiana naświetlę jak wygląda podział wersji/gałęzi. W Debianie wyróżniamy 3 gałęzie:
– stabilną (stable)
– testing
– oraz niestabilną (unstable)

Gałąź niestabilną najczęściej używają developerzy, którzy pracują nad nowymi wersjami programów. Z reguły po 10 dniach obecności w unstable pakiety wędrują do wersji testing, która będzie w przyszłości kolejną stabilną wersją Debiana.
Dla porównania w przypadku wydawania nowej wersji Ubuntu zmiany z testing/unstable są zamrażane do momentu kiedy zostaną naprawione błędy. Po tym następuje wydanie nowej wersji Ubuntu. Wersja testing jak niektórzy określają jest bardziej stabilna niż większość innych stabilnych dystrybucji.
Na koniec zostaje wersja stabilna (stable). Wydawana jest na zasadzie słów, które brzmią niczym mantra, że „kolejna wersja zostanie wydana kiedy będzie gotowa

Czym jest Debian CUT?

Sama idea pojawiła się około 2 lat temu, kiedy to Joe Hess zaproponował stworzenie „Constantly Usable Testing„. Dla użytkowników/developerów, którzy nie chcą czekać 2 lat na kolejne stabilne wydanie Debiana z reguły jedynym rozwiązaniem jest przejście na gałąź „testing”. Dla wyjaśnienia obrazy dla gałęzi „testing” są tworzone co tydzień. Większość w Projekcie Debiana odradza instalację systemu z tych obrazów a wręcz wskazuje, że najlepiej do gałęzi „testing” przejść z wersji „stable”. Ważne jest to, że w wielu przypadkach tygodniowe obrazy nie działają ze względu na zmiany, które na bieżąco są wprowadzane z gałęzi „unstable”.
I tu pojawia się idea CUT, gdzie instalator zawsze będzie instalował pakiety, gdzie ciągle możesz używać tego co będzie w następnym stabilnym wydaniu Debiana. Nie musisz także martwić się tym, że kolejna aktualizacja „rozłoży” Twój system, jak również będziesz miał dostęp do nowych aktualizacji bezpieczeństwa. Oczywiście większe aktualizacje będą się ukazywały w nowych migawkach (snapshots). Cykl wydawniczy migawek to z reguły 1 miesiąc – tak więc planując kolejne wydanie byłoby to 6 kwietnia (oczywiście pod warunkiem, że nie pojawią się poważne błędy i luki, które mogą zatrzymać ten proces).
Podsumowując nie musisz tym samym czekać kolejnych 2 lat na stabilne wydanie Debiana, otrzymujesz na bieżąco aktualizacje i nie marwtisz się tym, że któraś z aktualizacji „rozłoży” system. Aktualizacje byłyby wydawane w postaci miesięcznych migawek aż do momentu kiedy wydana byłaby faktycznie kolejna stabilna wersja Debiana.

„Toczące się” wydania?

Najprostszym sposobem wyjaśnienia tej kwestii jest rozróżnienie dwóch rodzajów dystrybucji Linuksa. Pierwszy, w którym każda kolejna wersja (wydanie) otrzymuje swój kolejny numerek oraz drugi w którym cyklicznie wydawane aktualizacje są stale publikowane w ramach cyklu wydawniczego. Jedne z takich dystrybucji to Gentoo oraz ArchLinux z drugiej strony mamy takie dystrybucje jak jak RedHat i SuSE. Aczkolwiek ostatnio Novell oświadczył, że OpenSuSE przejdzie w tryb „toczącej” się dystrybucji i otrzyma nazwę kodową Tumbleweed. Aczkolwiek Debian również posiada takie rozwiązania w postaci AptoSid’a i LMDE.
Dobrym rozwiązaniem jest stałe tworzenie oprogramowania, bo Debian jest doskonałą platformą pod takie rozwiązania. Tym bardziej, że największe wartości jakie niosą za sobą takie rozwiązania mogą być utracone w chwili wydawania stabilnej wersji. Tak jak na przykład było w przypadku gdzie niewiele brakowało a porzucono by przeglądarkę Chromium w Squeeze.
Kolejnym dobrym przykładem jest Android, który jest najbardziej krytykowany za „wersjonowanie”. Firmy odmawiają wydawania nowszej wersji Androida dla obecnych już na rynku telefonów, ponieważ chcą abyś kupił nowy telefon z najnowszą wersją Androida pomimo tego, że Twój telefon bez problemów obsłuży nowego Androida.
Osobiście uważam, że tego typu dystrybucje to przyszłość i w tym kierunku powinny podążać wszystkie dystrybucje Linuksa. W przypadku Debiana dobrym rozwiązaniem byłaby hybryda tego rozwiązania. Bieżące aktualizacje, nowe wersje programów aż do wydania kolejnej stabilne wersji.

Nieoficjalna Miesięczna Migawka Testowa Debiana (wersja finalna 2011.03)

Michael Gilbert wziął na siebie odpowiedzialność udowodnienia, że taki projekt jest możliwy do zrealizowania. Wydał pierwszy testowy instalator Wheezy (oznaczony jako 2011.03) dla społeczności developerów aby sprawdzić i przetestować takie rozwiązanie. Więcej na ten temat można przeczytać w oficjalnym komunikacie wydania oraz w centrum pobierania. Oczywiście można to wydanie testować i w każdej chwili przejść na gałąź „unstable”.

Podsumowanie

Tak jak wspomniałem wcześniej projekt Debian CUT jest aktualnie na etapie rozwoju/tworzenia co czyni go na razie bardziej w fazie koncepcji. Aczkolwiek chodzą słuchy, że Ubuntu również przymierza się do przejścia w tryb dystrybucji „toczącej się”. Jeżeli chciałbyś (chciałabyś) dowiedzieć się czegoś więcej na temat Debiana CUT, sugeruję zapoznanie się z artykułem Raphael’a Hertzoga „A constantly usable testing distribution for Debian„. Polecam również obejrzenie nagrania z wystąpienia Joey’a Hess’a na DebConf10 dotyczącego CUT’a.
Oczywiście jeśli chcesz zaangażować się w projekt proszę zapisać się na listę dyskusyjną dotyczącą CUT’a.

Źródło i tekst oryginalny: http://foolcontrol.org/?p=1245
Tłumaczenie: Zespół debian-linux.pl

Hosted by Administracja Serwerami. Engine Wordpress. Icons Sawb.